W końcu znalazłem upragnioną pracę. Dziś zadzwonili do mnie, że od poniedziałku zaczynam pracę jako kierownik serwisu Zielonka. Bardzo wcześnie się odezwali,bo tylko tydzień czekałem od rozmowy kwalifikacyjnej. Mówią, że kobiety mają problem z ubieraniem się, a ja sam nie mam pojęcia co na siebie włożyć. Myślałem o garniturze, ale boję się, że wyjdę na sztywniaka. Nie wiem co zrobić. Poszukam chyba w internecie jak powinien być ubrany kierownik serwisu. Praca jest na stanowisku kierowniczym, ale nie wiadomo co będę musiał robić. Jeśli będę naprawiał sprzęt razem z innymi serwisantami ubranie się w garnitur wyglądałoby śmiesznie. Tak myślę, że założę normalne spodnie, koszulkę i do tego sweter rozpinany. Będę wyglądał w miarę elegancko, ale schludnie i nie wyjdę na jakiegoś ważniaka. Śmiać mi się chce z samego siebie. Panikuję jak dziewczyna, a wcześniej śmiałem się z żony jak szła pierwszy dzień do pracy. Widać nie tylko ona miała stres jako kobieta, ale mężczyźni również mogą się bać pierwszego dnia w pracy.