Dalej odczuwam, że nie wszyscy pracownicy mnie lubią. Jeden z serwisantów chce zrobić wszystko, aby wygryźć mnie ze stanowiska na jakim pracuję. Jako kierownik serwisu Szczytno jestem odpowiedzialny za prawidłową gospodarkę firmy i widzę, że on robi wszystko, aby coś nie było zrobione tak jak trzeba. Jeszcze poczekam kilka dni, może da sobie spokój, ale jeśli dalej tak będzie się zachowywał będę musiał o wszystkim powiedzieć pracodawcy. Powinien wiedzieć jakich ma pracowników. Nie powinien mi zazdrościć, bo jeśli faktycznie byłby tak dobry jak uważa, to on byłby zatrudniony w firmie jako kierownik serwisu, a nie ja. Obserwuję od jakiegoś czasu jak wygląda jego praca i muszę przyznać, że wcale mnie nie dziwi, że nie został on kierownikiem serwisu. Widzę, że nie jest on za bardzo dokładny i robi pracę tylko po to, aby była zrobiona. Sądzę, że to właśnie dlatego nie dostał awansu. Pozostali serwisanci są młodzi i nie mają doświadczenia, dlatego do żadnego z nich nie pasowało by miano kierownika serwisu.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał Cię wygryźć.